Wiadomości
Dziecko nieśmiałe, lękliwe
Czasem spokojne i ciche dziecko, które wszyscy chwalą za to, że jest takie grzeczne, przeżywa koszmar onieśmielenia.
Dzieci ze swojej natury bywają hałaśliwe, niespokojne, pełne nie zawsze roztropnych pomysłów. Poruszają się niemal wyłącznie biegiem, wszystko muszą powiedzieć natychmiast, nie mają cierpliwości, nie myślą o konsekwencjach, dużo chcą i niewiele mogą. To wszystko jest normalne, naturalne i przypisane każdemu dziecku. Dlatego gdy nasz malec zbyt długo siedzi w swoim kącie i cicho zajmuje się swoimi sprawami, powinniśmy się zastanowić, czy nie boryka się on przypadkiem z jakimś problemem.
Dlaczego jest nieśmiałe?
Do tej pory nie poznano przyczyn, dla których taka cecha rozwija się u niektórych ludzi. Niektórzy całą odpowiedzialność przypisują genetyce, inni błędom wychowawczym rodziców. Wygląda na to, że prawda jak zwykle leży pośrodku. Są dzieci bardziej podatne na rozwinięcie się takiej cechy, a jeśli trafią na niezbyt sprzyjające warunki rodzinne - nieśmiałość rozwinie się w pełnej krasie. Na genetykę nie mamy wpływu, możemy natomiast starać się wpływać wychowaniem na rozwój (lub zahamowanie) niektórych cech.
Co mówią uczeni
Badania Gerome'a Cagana z Harvardu udowadniają, że niektóre dzieci rodzą się nieśmiałe. Częściej płaczą, są przewrażliwione, lękliwe i nadpobudliwe. Słynny amerykański psycholog społeczny Philip G. Zimbardo twierdzi, że większość ludzi uczy się nieśmiałości od swoich nieśmiałych rodziców. Dziecko może również stać się nieśmiałe, jeśli rodzice wyśmiewają jego błędy lub zbyt wysoko umieszczają poprzeczkę wymagań. Czuje się wtedy bardzo zobowiązane - chce odnieść sukces, ale obawia się porażki. Wyjściem staje się wycofanie. W ten sposób niczego nie ryzykuje.
Polubić nieśmiałość
Każdy z nas chciałby, by jego dziecko było wesołe, twórcze, samodzielne. By miało swój krąg przyjaciół i dobrze się w nim czuło. Nieśmiałe dziecko nie umie wejść w grupę innych dzieci, ciężko patrzeć, jak stoi z boku i traci okazje do zabawy. Kiedy widzisz taką sytuację, możesz przeżywać całą gamę bardzo silnych emocji. Możesz się irytować i mieć pokusę, by naciskać na dziecko, wywierać presję, by jednak zaczęło się bawić.
Pierwsze zadanie, jakie stoi przed tobą, to przyjęcie dziecka takiego, jakim jest. Pogodzenie się z tym, że jest nieśmiałe, boi się obcych i potrzebuje dużo czasu, by oswoić się z nową sytuacją.
Akceptacja czyni cuda
Jeżeli dziecko poczuje, że akceptujesz je razem ze wszystkimi wadami - łatwiej mu będzie pokonywać wewnętrzne ograniczenia. Najważniejsza będzie twoja cierpliwość i przekonanie, że nawet nieśmiali ludzie potrafią sobie świetnie radzić w życiu. Wielu znanych sławnych ludzi, którzy dziś mają poczucie, że odnieśli sukces, mówi o sobie, że w dzieciństwie byli nieśmiali. Nie martw się więc na zapas i nie rób nic na siłę.
Krok po kroku – rady i wskazówki
Spróbuj zapisać swoje dziecko na zajęcia sportowe, w których możliwe są indywidualne zajęcia z trenerem i w których nie ma rywalizacji - pływanie, aikido, gimnastyka. To zwiększy jego pewność siebie i wiarę we własne siły. Aby stworzyć okazję do zawierania znajomości, możesz sama zorganizować zabawę dla dzieci w waszym domu. Na bezpiecznym gruncie łatwiej będzie malcowi przezwyciężyć opory. Nieśmiałe dzieci na ogół odmawiają wizyt w domach przyjaciół, może dziecko zaakceptuje propozycję wizyty, ale pod warunkiem że ty stale będziesz w polu widzenia. Z takim malcem znacznie lepiej sprawdza się taktyka małych kroków - w żadnym wypadku "rzut na głęboką wodę". Ważne jest delikatne nakłanianie dziecka do działania, po to by nie stało się wiecznym obserwatorem. Nieśmiałe dzieci lubią przesiadywać przed telewizorem albo komputerem. Czasami można na to pozwalać. W większych dawkach taka jednostronna aktywność przyniesie mu szkodę.
Bez presji
Staraj się nie wywierać presji, nie zmuszać do robienia tego, na co dziecko wyraźnie nie ma ochoty. To je zniechęci i jeszcze bardziej wystraszy. Staraj się dostosować sposób spędzania wolnego czasu do upodobań dziecka. Jeśli lubisz wyjazdy wakacyjne w dużej grupie, zadbaj o to, byście część wolnego czasu spędzali tylko w wąskim, rodzinnym gronie. Nie przyklejaj dziecku łatki "moje nieśmiałe maleństwo". W tym stwierdzeniu jest negatywna ocena. Nie namawiaj do brania udziału w przedstawieniach, występach, urodzinach kolegi. Nie wybawiaj dziecka z każdej opresji, nie rozwiązuj za nie wszystkich problemów - jeśli uwierzysz w jego siły, na pewno łatwiej sobie poradzi z przeciwnościami losu.
Spróbuj je zrozumieć
Oto kilka najczęściej spotykanych przyczyn nieśmiałości, być może niektóre z nich dotyczą twojego malca:
* obawa przed negatywną oceną,
* lęk przed odrzuceniem przez grupę,
* brak wiary w siebie,
* brak umiejętności nawiązywania kontaktów,
* przyzwyczajenie do samotności,
* jakaś ułomność (okulary, otyłość, niesprawność itp.).
Co dwie głowy, to nie jedna
Z pewnością łatwiej ci będzie pomagać malcowi w przezwyciężaniu oporów, jeśli uda ci się nawiązać współpracę z wychowawczynią w przedszkolu lub panią w szkole. Nie byłoby dobrze, gdyby twoja strategia postępowania była negowana przez innych. Spytaj nauczycielki, co sądzi na temat twojego dziecka, jak widzi jego problemy z rówieśnikami. Postarajcie się w rozmowie wypracować wspólny styl postępowania. Dbajcie o to, by dziecko mogło mierzyć się z sytuacjami, w których może stosunkowo łatwo (ale nie bez wysiłku) osiągnąć sukces - to doda mu wiary w siebie.
Podstawową trudnością człowieka nieśmiałego jest podejmowanie działania. Dlatego warto zachęcać dziecko do ryzyka, oczywiście na miarę jego możliwości.
Źródło: http://www.edziecko.pl
Nasze dziecko idzie do przedszkola? Jak przetrwać adaptację?
Adaptacja oznacza przystosowanie do nowych warunków, poradzenie sobie, zgodę na zmianę. Adaptacja dotyczy przede wszystkim rodziców, ponieważ małe dziecko naśladuje i uczy się od nich. To istotny element wychowania. I nawet, gdy jeszcze nie umie mówić, mało rozumie – obserwuje rodziców i powtarza ich zachowania, gesty, miny, odczytuje mowę ich ciała – i naśladuje ją.
Wasz syn, córeczka dobrze was znają i trafnie rozpoznają nastroje. Dlatego, jeśli płaczesz, ono będzie także płakać. Jeśli w tobie jest napięcie, twoje dziecko nie będzie spokojne. Zanim więc pomyślisz o adaptacji dziecka – pomyśl o swojej adaptacji i o swoich emocjach. To jest przede wszystkim twój problem – i twoje zadanie.
Decyzja o oddaniu dziecka do przedszkola jest decyzją trudną, nie tylko ze względu na uczucia dziecka, ale również nasze. Towarzyszy nam lęk, podenerwowanie, czujemy się winni. Zwłaszcza, kiedy brakuje wsparcia, gdy musimy lub chcemy wrócić do pracy, gdy bliscy zapewniają, że to zła decyzja. Wówczas należy posłuchać siebie – swoich przekonań i racji. Niepewność pojawia się niemal zawsze, gdy powierzamy nasze dziecko innym osobom. Niepokój, rozdrażnienie, smutek to emocje, które możemy poczuć w sytuacjach rozłąki z dzieckiem. Ważne jest żeby wiedzieć, że mamy prawo czuć to, co czujemy, mamy prawo tak reagować.
Naturalne jest, że sytuacja rozstania jest trudna dla obu stron, ale to dorosły powinien uporządkować swoje uczucia, by móc prowadzić swoje dziecko. To ty musisz odnaleźć w sobie siły, by stać się dla niego w tej sytuacji oparciem.
Agata Z.
Teatrzyki i koncerty muzyczne
Teatrzyki i koncerty muzyczne w naszym przedszkolu w roku szkolnym 2016/2017
l.p | Data | Tytuł przedstawienia lub koncertu | Nazwa wykonawcy |
1. | 12.09.16godz.11.25 | Koncert „Spotkanie z muzyką” | Agencja artystyczna Aliny Zwoźniak |
2. | 20.10.16godz.10.00 | Dragon Dance’’-przedstawienie | Teatr KIKI |
3. | 17.11.16godz.11.25 | Koncert „Spotkanie z muzyką” | Agencja artystyczna Aliny Zwoźniak |
4. | 06.12.16godz.11.30 | „Kolorowa zima”-spotkanie z Mikołajem | Teatr KIKI |
5. | 19.01.17godz.11.25 | Koncert „Spotkanie z muzyką” | Agencja artystyczna Aliny Zwoźniak |
6. | 23.03.17godz.11.25 | Koncert „Spotkanie z muzyką” | Agencja artystyczna Aliny Zwoźniak |
7. | 25.05.17godz.11.25 | „Koncert „Spotkanie z muzyką” | Agencja artystyczna Aliny Zwoźniak |
W przedstawieniach teatralnych i koncertach biorą udział wszystkie dzieci obecne w danym dniu w przedszkolu. Opłacane one są z funduszu Rady Rodziców .
Strona 2 z 2